BIEGANIE, dieta, sport - czyli proszę o odpowiedzi!

napisał/a: mlodysportowy 2013-05-09 14:06
Witam! Mam 15 lat, jestem chłopakiem, od 13 marca trenuje biegam, prawie codziennie bo zdarzy się że raz na tydzien sobie nie pobiegne (oprócz sobót w które kompletnie nie biegam, uważam bowiem że raz na tydzien przerwa może być, jeśli jest to regularne), po 7km dziennie lub więcej (nie wiem - dopiero kupuje licznik kilometrów). Więc 13 maja, tj. za pare dni będzie 2 miesiące. Mam 1,67 wzrostu i ważę 51 kg. Mam kilka pytań:

1. Czy opłaca mi sie kupować zestaw buty, spodnie i koszulke profesjonalne do biegania? Tak, mam zamiar kontynuować tę dyscyplinę, i nie wiem czy poczekać jeszcze i nadal biegać w za małych trochę butach, koszulce i spodniach od wfu, czy już wziąć i pojechać do decathlonu?

2. Powinienem mieć jakąś dietę? Np. śniadanie, przekąska (owoc/warzywo), joghurt, obiad, przekąska, kolacja? Może mi ktoś pomóc w ułożeniu?

3. Czy od ćwiczeń się nie rośnie, lub mniej rozwija? Bo mam zamiar robić brzuszki, żeby odrobinę wyrzeźbić na wakacje brzuch (a może polecacie co innego?), i nie wiem czy będę mniej rósł. Bo trochę by mi sie tego przydało!

4. Mam malutki brzuch, tzn taki że w koszulce wygladam strasznie, ale to strasznie chudo, a jednak mam takie boczki i troche to wygląda jak klepsydra. Czy sa na to jakieś ćwiczenia?

POZDRAWIAM I PROSZĘ O ODPOWIEDZI! :)
napisał/a: Nya desu 2013-05-13 20:30
Nie biegaj w za małych trochę butach. W takich butach nie powinno się chodzić, a nawet siedzieć. Możesz nabawić się przykrych dolegliwości, jak np. wrastający paznokieć, albo halluksy.

Nie widzę też potrzeby kupowania jakichś ekstra drogich butów do biegania. Właściwie sporo w tym wszystkim marketingu :) Stopa ma najlepsze właściwości amortyzujące, a samo bieganie jest najbardziej naturalną formą aktywności fizycznej. Ale mimo wszystko przydałyby Ci się wygodne buty sportowe w odpowiednim rozmiarze.

Ciuchy muszą być przede wszystkim wygodne, nie krępujące ruchów. Możesz oczywiście przemyśleć zakup odzieży sportowej (wykonanej z oddychających tkanin i absorbujących wilgoć). Ja tam jak już biegam, to w najgorszych, roboczych ciuchach. Może piękna nie jestem, ale to nie jest w tym wszystkim najważniejsze ;) Dla mnie to trochę niepotrzebny wydatek, ale nie ukrywam, że gdyby było mnie na to stać, to bym się obkupiła od stóp do głów w wypasione sportowe odzienie ;)

Co do diety - 7km to póki co nie dużo, więc nie jest to dla organizmu ekstremalny wysiłek wymagający specjalnej diety. Najważniejsze, by w Twojej diecie znalazły się wszystkie składniki odżywcze. Unikaj fastfoodów, słodkich napojów, batoników, chipsów. Jedz owoce i warzywa. Poszukaj informacji o zbilansowanej diecie, dużo się tego tu na forum przewalało :)


Brzuch powinien Ci się także rzeźbić od biegania (bieganie wymusza używanie mięśni stabilizujących kręgosłup - czyli m.in mięśnie brzucha), ale jak chcesz, to możesz ćwiczyć także "brzuszki". Boczki też Ci się zbiją i utwardzą ;)

Od ćwiczeń się nie przestaje rosnąć - skąd te podejrzenia? :) Właśnie zdrowiej wyrośniesz uprawiając sport, niż siedząc przed komputerem.

Pozdrawiam :)
napisał/a: ewka35 2013-05-13 21:32
Witaj
Twoja waga jest w porządku
1.Czy opłaca się??!!! Jak najbardziej,w ogóle nie wyobrażam sobie chodzić a już tym bardziej biegać w za małym obuwiu!!
2.Dieta jak najbardziej wskazana ponieważ to benzyna dla organizmu,od niej zależy samopoczucie jak i nasza energia na co dzień.
3.Co za bzdura! Gdzie to wyczytałeś??? Mówi się czasami że od ciężkich ćwiczeń siłowych niby to wzrost może się zahamować ale
raczej w twoim wieku to też.............bzdura!
4.Skoro jesteś chudziutki to bardziej skupiła bym się na ćwiczeniach modelujących sylwetkę.
Jeśli lubisz bieganie to okej ale proponuję też odwiedzić siłownię i poradzić się trenera...............jeśli masz ochotę oczywiście.

Pozdrawiam.
napisał/a: IzaJurgas 2013-08-05 16:09
jak dla mnie bieganie to najlepsza forma aktywności. nie potrzeba drogiego sprzętu, ćwiczyć można w zasadzie wszędzie, a przede wszystkim jest skuteczna. największy problem to dla mnie skurcze mięśni, ale wiem, że wynikają z niedoboru potasu. dziś kupiłam ustroniankę z potasem, ich inne wody już stosowałam na różne dolegliwości, więc wierzę, że i ta pomoże, bo formy treningu zmieniać bym nie chciała.