B.wysokie a-TPO, hashimoto i prośba o pomoc

napisał/a: Konstans 2014-01-21 09:27
Dzien dobry,
jestem nowa ale od 3 tyg. z umiłowaniem czytam Wasze Forum i nie wiem jak przeżyłam z Hashi i niedoczyn. te 8 lat.

Zwracam sie o gorącą prośbą do ludzi, którzy tu tak dzielnie sie udzielają, dając cudownie skuteczne rady. Cenię i podziam Waszą mądrość, znajomość tematu i oddaję sie z Wasze ręce, bo tylko Wy możecie mi pomóc.

Obecnie jestem na Euthy. n100 od wielu lat i z każdym miesiącem czuje sie gorzej. Dlatego z własnej inicjatywy zrobiłam badania. Dodam, że żaden lekarz nie zlecił mi żadnych badań poza TSH co pół roku, ani jakiejkolwiek suplementacji czy nie spytał o dietę. Teraz wiem, że to kluczowe elementy w chorobie Hashimoto. Załamać sie mozna.
Muszę wspomnieć, że od 4 lat (do 5 stycznia br., kiedy to odkryłam Wasz forum) byłam wegetarianką na przemian z weganką. Zajadałam się pieczywem z pełnego przemiału (zwł. żytnim), nabiałem, strąkami. Znacznie ograniczyłam tłuszcze (choć zawsze był to olej lniany). Teraz jem mięso, ryby, warzywa, trochę owoców (muszę ustabilizować insulinę, bo odczułam wielokrotnie jej skoki). Teraz wiem skąd to moje fatalne samopoczucie. Całkowicie wykluczyłam gluten, nabiał, cukier. Włączyłam suplementację:
wit.D 2000 mg
wit.C 1000
selen 200 mg
cynk
omega 3 gold 4 tabl.
B copm.
Zeszło ze mnie 4 kg wody i już zauważyłam, że przestał mnie boleć żołądek, jelita. Mam zdiagnozowane zapalenie stawów i obecnie to mój największy problem, bo znacznie ogranicza mi ruch (wytarte chrząstki kolanowe, brak kolagenu).

Proszę pomóżcie mi w interp. wyników:
TSH 2.08 (0.27-4.2)
FT4 19,75 (12-22)
FT3 2,08 (3.1-6.8)
a-TPO 1476,8 (
napisał/a: Konstans 2014-01-22 08:42
Do djfafa
proszę wypowiedz się na mój temat.
Naprawdę jestem zrozpaczona i czuje sie fatalnie :(

Pozdrawiam
djfafa
napisał/a: djfafa 2014-01-22 18:50
Witaj!
Mało spotykane aby wegetarianka chorowała na choroby autoimmunologiczne. Ale może podłoże być np. związane z szczepieniami czy nawet plombami amalgamatowymi. No ale od czego masz Hashi to raczej się nie dowiemy i nie rozwódźmy się na ten temat.
Przeciwciała na masakrycznym poziomie. Proces autoimmunologiczny bardzo silny.
TSH dobre, fT4 bardzo dobre, fT3 tragiczne. Z jakiegoś powodu Twój organizm nie przekszłca tyroksyny w trójjodotyroninę.
Masz bardzo dużą zmianę na tarczycy i wymaga ona BAC.
Suplementy masz ok.
napisał/a: Konstans 2014-01-22 19:13
Dziękuję djfafa
za odpowiedź. Czekałam na nią jak dziecko na Świętego Mikołaja :)
Warto było, choćby dlatego, żeby skonsultować się z guru tego forum. Wyrazy uznania i szacunku.
Skoro już zwróciłeś na mnie uwagę :), to proszę powiedź, czy ma jakiś sens suplem. L-Tyrozyny ? A może byś coś jeszcze dorzucił do tego mojego kosza leków?
Nie mam raczej co marzyć o zmiejszeniu dawki Euthyroxu?

Proszę o wskazówki.
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję,
Konstancja :)
djfafa
napisał/a: djfafa 2014-01-22 19:19
Żadne ze mnie guru. Jestem takim samym chorym jak Ty i inni.
Tyrozyna to dla Ciebie zbyteczny wydatek. Nic Ci nie da.
Co więcej? Chyba na teraz wystarczy, skoro działa to tak że czujesz się lepiej.
napisał/a: Konstans 2014-01-22 19:30
Skromny jesteś jak każdy dobry i mądry człowiek. Tym bardziej stałeś się guru :)
Czuję się o niebo lepiej. Aż trudno mi w to uwierzyć, że po 3 tygodniach stosowania diety (bo suplementy wprowadziałam niedawno), czuję się inną osobą. Minęły napady wilczego głodu, bo z pewnością unormował sie poziom insuliny. Jem regularnie co 3 h i właściwie to zmuszam się do jedzenia, bo głodna specjalnie nie jestem. Ale wiem, że trzeba. Ponadto ćwiczę, więc o tym też myslę.
Mogłabym sie stać rzecznikiem tego forum :) ale jest tu takich liczne grono.
Mam nadzieję, że wyniki mi sie poprawią. Za 3 m-ce zrobię powtórne badania.

Raz jeszcze dziękuję.
djfafa
napisał/a: djfafa 2014-01-22 19:34
Wiesz przy takim poziomie przeciwciała raczej nie spodziewałbym szybkiego i spektakularnego cudu. Najważniejsze są jednak objawy i skoro czujesz poprawę to jest to znak że organizm pozytywnie zareagował na zmiany w diecie.
Pozdrawiam
ps. jak będzie potrzebny rzecznik forum, będziemy mieli Cię na uwadze :)))
napisał/a: Konstans 2014-01-23 10:03
Witajcie,
mam ogromną prośbę o udzielenie informacji na temat Novothyralu.
Proszę djfafa, jak znajdziesz chwilkę, wypowiedź się.
Byłam rano u lekarza pierwszego kont., któremu pokazałam moje wyniki bad. i on stwierdził, że mam największy problem z przekształcaniem FT4 w FT3, o czym zresztą mówił mi Djfafa. Dlatego przepisał mi NOVOTHYRAL 75 i stwierdził, że juz po miesiącu powinnam poczuć się lepiej. Co o tym sądzicie? To naprawdę dobry lek?

Ze mną jest taki problem, że mam problemy z mówieniem o swoich boleściach. Ale wreszcie muszę zacząć nazywać rzeczy po imieniu. Mam straszne duszności, zwłaszcza nocne (nadwagi nie mam - 163 cm, waga 56 kg, dobra kondycja dzięki dziesięcioletnim ćwiczeniom). Na dzisiejszym EKG wyszła lekka arytmia, lekarz stwierdził, że mam osłabioną pracę serca (cokolwiek to znaczy). Czy mam to łączyć z tymi koszmarymi wynikami i wysokim a-TPO?

Serdecznie dziękuję za odniesienie się do moich pytań :)
Zyczę miłęgo dnia
djfafa
napisał/a: djfafa 2014-01-23 10:59
Novothyral to bardzo dobry lek i w Twoim przypadku idealny. Szacun dla lekarza POZ, bo rzadko się zdarza aby sami od siebie przepisywali hormony tarczycy a tym bardziej mix T3 i T4.

Co do duszności, oczywiście że może to być od tarczycy. Poczekajmy aż poprawią Ci się wyniki a może wtedy dolegliwości ustąpią.
Novothyral przez 2 tygodnie bierz pół tabletki, bo początek leczenia może być ciężki, szczególnie właśnie ze strony układu sercowo-naczyniowego.
napisał/a: Konstans 2014-01-23 11:58
Dziękuję Ci bardzo Djfafa
za odpowiedź, tym bardziej tak szybką :)
Nawet nie wiesz jaki uśmiech to u mnie wywołuje i napełnia mnie nadzieją. Wreszcie od wielu lat zaczynam czuć, że mam jakąś kontrolę nad swym samopoczuciem. A przynajmniej zrobię wszystko, żeby pomóc organizmowi.

Rzeczywiście to świetny lekarz - spokojny, opanowany, choc gdy zobaczył moje wyniki to krzyknął niemal i powiedział "No proszę, taka ładna buzia a nic nie widać, że ją coś męczy" i nie miał żadnych wątpliwości, co do Novothyralu. Ja natomiast sie przestraszyłam, ale wiedziałam, że mi pomożesz :))))))

Bardzo bardzo dziekuję Djfafa
napisał/a: Konstans 2014-01-24 16:18
Djfafa
znów miałeś rację- posłuchałam Twojej rady i wzięłam pół tabl.Novothyralu a i tak reakcja org. była szokowa. Lekarz, choc dobry jak oboje stwierdziliśmy, nie uprzedził mnie o tym a szkoda :(

Dziękuję raz jeszcze za trzeźwość oceny, kompetencje i trzymanie ręki na pulsie.
Miłego popołudnia.
djfafa
napisał/a: djfafa 2014-01-24 16:38
Dlatego ten lek jest rzadko przepisywany przez lekarzy, nawet endokrynologów. Jest dobry ale "mocny".