Atak na gardło z dwóch stron

napisał/a: yoda79 2014-11-20 18:38
Od dłuższego czasu pobolewało mnie gardło, ciągałem nosem; a z drugiej strony miałem bóle po żebrami i czasami ból przy przełykaniu. Wiadomo jak to jest, odwlekalem wizytę u lekarza, ale w koncu się zmusiłem - obejrzał mnie i dał skierowanie do laryngologa i gastrologa.
I zaczęło się - laryngolog stwierdził, że mam zespól spływu, chore zatoki, krzywą przegrodę nosową i potrzebna będzie ... operacja i dał skierowanie na tomografię.
Gastrolog z kolei stwierdził, że to na 90% refluks (lubię gorące napoje, pikantne przyprawy itp i to niby wpłynęło) albo coś gorszego i skierował na gastroskopię. Ponadto powiedział, że treść żoładkowa "wyżera" mi przełyk i gardło.
Obaj przepisali mi leki - jeden zatoki, drugi na relukf i co? Efekt taki, że czuję się jeszcze gorzej, teraz nawet jak przełykam sline to mnie konkrentie boli i ciągle ciągam nosem, ciągle.
Byłem u swojego rodzinnego, morfologia, ob, tarczyca w idealnej formie, lepiej być nie może.
I tu moje pytanie - czy zapisywac się na te badania czy sobie odpuścić? Z jednej strony rodzinny mnie uspokoił, z drugiej gastrolog straszy... RAKIEM (mało tam nie zemdlałem), a po ich lekach jest jeszcze gorzej.
Poradźcie coś, którego lekarza słuchać.
napisał/a: radek07 2014-11-20 19:51
Jeśli już masz skierowanie na tomografię to się na nią wybierz.
Czy twój nos się zatyka, czy masz tylko problem z cieknącą wydzieliną?
W jakich okolicznościach rozpoczął się problem - byłeś przeziębiony?
napisał/a: yoda79 2014-11-20 20:34
Rzadko się zatyka, nie byłem raczej przeziębiony, dawno to było, ale nie byłem.
napisał/a: radek07 2014-11-20 22:33
Czujesz ściekanie wydzieliny po tylnej ścianie gardła?
Jakie leki dostałeś od laryngologa?
napisał/a: yoda79 2014-11-23 16:24
Tak czuje, anesteloc na refluks i w aerozolu Flixonase.