Atak kolki nerkowej(?)

napisał/a: naumm 2013-10-22 19:50
Witam,

mam 22 lata, na początku października trafiłam na ostry dyżur z nasilającym się, tępym bólem w lewym podbrzuszu (mniej więcej w okolicy pępka, może nieznacznie poniżej), po jakimś czasie podano mi dożylnie leki rozkurczowe i ból minął.

Wysłano mnie na wiele badań, co ciekawe wszystkie wyniki były w normie, USG niczego nie wykazało, jednak badaniem weryfikującym okazała się ocena osadu moczu, oto wyniki:

nabłonki: płaskie liczne,
krwinki białe: 7-9,
krwinki czerwone: świeże 10-12,
składniki mineralne: szczawiany wapnia liczne

Diagnoza: kolka nerkowa. Lekarz przepisał mi ketonal forte + no-spa forte, które powinnam zażywać razem w razie kolejnego ataku.

Coś nie daje mi jednak spokoju- mam wrażenie, że to nie wszystko. Przede wszystkim zastanawia mnie fakt, że na badaniu USG nie były widoczne żadne kamienie, nie "urodziłam" też żadnego. Jak szybko może się coś takiego rozwinąć? Czy te kamienie mogły się rozpuścić czy raczej zalegają i powinnam się psychicznie przygotować na kolejny atak? Czy tego typu ataki występują już przez całe życie, czy może zmiana diety je efektywnie zniweluje?

I skoro już przy diecie jestem, jaka może być przyczyna kamicy nerkowej? Doczytałam, że dotyka to osób, które spożywają niewystarczającą ilość płynów, jednak w moim przypadku to nie może być powód, ponieważ odkąd pamiętam piję duże ilości wody niegazowanej (co najmniej 3,5 litra dziennie).

Z racji tego, że wszystko się ze wszystkim wiąże w organizmie- mam jeszcze pytanie, czy dotkliwy ból podbrzusza tym razem (podobny do bólu owulacyjnego, jednak to niemożliwe, że jest to ból owulacyjny, ponieważ jestem w 7 dc, a ból trwa od mniej więcej 5 dc) może również wskazywać na tę kamicę, czy jest to raczej wykluczone?

A może powyższe wyniki mogą wskazywać na coś innego?
Dodam, że oprócz bólu nie miałam innych dolegliwości/objawów.

Bardzo proszę o pomoc/wskazówki, nie chcę znów przechodzić tego ataku, nie życzę tego nikomu.
napisał/a: Cristina_ 2013-10-22 20:26
Kamienie mogą się rozpaść jak i również możesz je wydalić z moczem, nie w każdym przypadku kamienie są wielkie i widoczne na usg, myśle że lekarz mniał racje, mam nadzieje że pomogłam.

Pozdrawiam
napisał/a: ~Anonymous 2013-10-24 14:34
Czy odczuwasz jakies problemy tez zwiazane z ukladem moczowym?
napisał/a: naumm 2013-10-24 17:36
Nie raczej nie. Może i trochę częściej oddaję mocz, ale równie dobrze mogę to sobie teraz wmawiać. Żadnego bólu przy oddawaniu moczu, pieczenia, czy czegokolwiek innego nie odczuwam.