Astygmatyzm? dobór okularów

Mam taką wadę wzroku na jedno oko widzę bardzo dobrze na drugie teksty mi się rozmywają. Gdy zasłonie oko złe na tym lepszym widzę przedmioty dalej i odwrotnie gdy zasłonie oko dobre i patrzę tym złym widzę przedmiot bliżej mnie. Do tego mam takie odczucie jakbym patrzył tylko tym dobrym okiem a te złe było wyłączone. Gdy zapatrzę się w jeden punkt to oko ucieka mi do środka w stronę nosa. Dodatkowo gdy patrzę obuocznie, przysłonie to złe oko np. dłonią z odległości około 10cm to widzę jakby dłoń była przeźroczysta widzę tylko jej zarys ale dalej widzę to co znajduje się za dłonią. Gdy w ten sposób zasłonie oko dobre to już faktycznie zasłaniam i nie widzę tego co znajduję się za ręką. Nie wiem czy zrozumiale wyraziłem to o co mi chodziło

Byłem u różnych okulistów, przepisywali mi różne okulary i to nic nie dało bo nie przechodzę psychotestów z powodu tej wady.
Jeden z lekarzy napisał w karcie -1,0 -0,75, cyl +0,75, 5 dni później byłem u innej lekarki przepisała mi takie okulary sfera -1,75 cylinder +1,75 oś 95 stopni. Po tych okularach miałem zaczerwienione oko więc wróciłem znowu do pierwszego lekarza który napisał -1,0cc-1,0=+0,75 96 stopni. Później byłem jeszcze 3 razy u 3 lekarza raz mi przepisał -0,25/-1,0/180 stopni (w tych okularach widziałem podwójnie ale przedmioty nie były odsunięte obok w linii prostej tylko w lewo i górę tak jakby pod kątem 45 stopni), później -0,5-0,75/180 stopni za 3 razem powiedział że wada się powiększyła i powinienem znowu zmienić okulary. Może mi to ktoś pomóc rozwikłać? Jak źle widziałem tak dalej źle widzę nic mi nie pomogli. O co w tym wszystkim chodzi czy to jest na pewno astygmatyzm?