ASTMA
napisał/a:
Patrycjaa3
2007-10-13 15:35
moje problemy zaczely się w lutym tego roku.. co jakiś czas miałam zapaleni oskrzeli, a potem zapalenie płuc co skończyło sie pobytem w szpitalu.. brałam kilka serii antybiotyków i w sumie mi przeszło, ale został okropny kaszel.. czasami potrafiłam budzić sie o 2 nad ranem i kasłać.. nikt nie wiedział co to może być.. miałam też rano straszny katar i budziłam sie okropnie zmęczona.. lekarz do którego jeździłam na wizyty w szpitalu stwierdzał ze działa po omacku :( w końcu wybralam sie do alergologa. pani doktor stwierdziła ze to napewno nadreaktywność oskrzeli i dziwiła sie ze nikt wcześniej mi tego nie powiedział.. dostałam leki "OXIS" "PULMICORT" ""AMERTIL" i "SINGULAIR10" i brałam je.. kaszel mi przeszedł ale czasem czułam dziwną niemoc w klatce piersiowej, jakby mi ktoś tak naciskał, szczególnie wieczorem, albo w nerwowej sytuacji.. podczas nerwów odczuwam też kulke w gardle i suchość w buzi, ale nie wiem czy to ma jakiś związek.. jestem strasznie znerwicowana.. po wizycie u alergologa poszłam jeszcze raz do doktora w szpitalu i on stwierdzil ze połowa tych leków jest mi niepotrzebna.. kazał mi brać tylko "PULMICORT" i "SINGULAIR10".. posłuchał sie go, w sumie nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale z dnia na dzień odstawiłam niepotrzebne według niego leki.. teraz też nie kaszle.. ale dalej jest ten dziwny ucisk i uczucie niemocy wieczorami i podczas stresu.. powinnam brać też te poprzednie leki? nie mam pojęcia co mam robić.. kogo słuchać.. POMOCY.. jesli coś bedzie niejasne chętnie wytłumacze.. Patrycja
napisał/a:
monikan01
2007-11-15 11:14
Duszności w nocy to typowe dla astmy ja równiez na nią choruję i na początku (od jakiś 5 lat) też mi się w głowie nie mięsciło ze nagle z dnia na dzień mam na stałe brać leki i odstawiałm kiedy mi przechodziło az w końcu skończyło się pod kroplówką i telenem i zaczęłam się stoasować do zaleceń lekarza.Pulmicort (200)biorę na stałe kiedy jest lepiej raz dziennie a w zimie 2 razy dziennie i dodatkowo kiedy mam duszności serevent w dysku.Astma mi juz tak nie dokucza można z nia zyć najwazniejsze żeby brać leki bo jednak zabezpieczają.
U mnie pojawia się jeszcze problem uczuleń na wiosnę i w lecie i wtedy zazwyczaj kończy się kroplówką to wszystko jest ze sobą powiązane.
Jeżeli chodzi o singular tez go kiedyś brałam przez miesiąc ale lekarz kazał mi odstawić.
Podobno jest bardziej potrzebny w przypadku astmy u dzieci.
Trzymaj się i jakbyś miała jakieś pytania to pisz pozdrawiam
U mnie pojawia się jeszcze problem uczuleń na wiosnę i w lecie i wtedy zazwyczaj kończy się kroplówką to wszystko jest ze sobą powiązane.
Jeżeli chodzi o singular tez go kiedyś brałam przez miesiąc ale lekarz kazał mi odstawić.
Podobno jest bardziej potrzebny w przypadku astmy u dzieci.
Trzymaj się i jakbyś miała jakieś pytania to pisz pozdrawiam
napisał/a:
sirdavidgilmour
2010-07-16 15:39
Ze względów rodzinnych troche się obeznałem w temacie. Bliska mi osoba te cierpi na astmę. Musze powiedzieć, że widzę dużą różnicę od kiedy leczy chorobę. Z bardzo gwałtownych objawów, duszności, świszczącego oddechu, kaszlu dziś przeszła do normalnego funkcjonowania. Gdyby nie to, że wiem, że choruje to nie poznałbym tego na pierwszy rzut oka. Podobnie jak tobie lekarz przepisał Singular, a potem Monkastę, która jest odpowiednikiem. Oba leki rzeczywiście można podawać malym dzieciom, ale dorosli tez stosują wiec jeśli lekarz ci zapisal to na pewno z określonych powodów. Dlatego nie rozumiem jak mogłaś odstawić leki. Samo nie przejdzie nie ma mowy. Za to leczone prawie nie sprawia kłopotów. Mam nadzieje ze się przekonasz i zrozumiesz, powodzenia.
napisał/a:
madziuulla
2012-10-17 11:54
Mi w dusznosciach pomógł rezonator biofotonowy, na poczatku bałam się że nic z tego nie bedzie , ale już po 3 tygodniach napady były słabsze, więc mogę go z całą pewnościa polecic, bo w kncu mogę spokojnie spać.
napisał/a:
finia1
2012-11-08 16:49
Witam.Dolacze pare swoich uwag.U mnie zdiagnozowano astme rok temu i od tej pory czuje sie o niebo lepiej.
Nie bede pisala co mi dolegalo ,bo duzo by pisac.Chcialam tylko zaznaczyc,ze dobry lekarz i trafna diagnoza moze spowodowac,ze dostajemy "drugiego oddechu".Wazna rzecz-leki w astmie nalezy stosowac systematycznie i nic nie kombinowac.
Ja na poczatku bralam ich mnostwo i "wisialam n a inhalatorze 2 h dziennie,ale teraz jest ich juz niewiele.Konkretnie Alvesco,Milukante i doraznie Berotec.Zycze zdrowka!
Nie bede pisala co mi dolegalo ,bo duzo by pisac.Chcialam tylko zaznaczyc,ze dobry lekarz i trafna diagnoza moze spowodowac,ze dostajemy "drugiego oddechu".Wazna rzecz-leki w astmie nalezy stosowac systematycznie i nic nie kombinowac.
Ja na poczatku bralam ich mnostwo i "wisialam n a inhalatorze 2 h dziennie,ale teraz jest ich juz niewiele.Konkretnie Alvesco,Milukante i doraznie Berotec.Zycze zdrowka!