antybiotyk i chlamydia

napisał/a: 989767 2013-04-21 09:41
Witam serdecznie,

Moje długie problemy z układem moczowym i nie tylko zostały ostatnio zdiagnozowane jako wynik zakażenia chalmydią trachomatis.

Zapisano mi antybiotyk Rulid 150, który mam brać przez okres 20 dni. W pierwszym tygodniu stosowania czułem się naprawdę dobrze, nie miałem dyskomfortu rano, pieczenia, ustąpiły problemy z wypróżnianiem.

Jednakże od drugiego tygodnia brania antybiotyku dawne objawy powróciły. Piecze mnie cewka, dłonie i stopy, boli podbrzusze, bolą "kości" i ogólnie jestem słaby.

Czy mam brać ten antybiotyk do końca czy lepiej odstawić skoro objawy wróciły? Nie mam w tej chwili możliwości skonsultowania tego z lekarzem.

Będę wdzięczny za wszelkie rady,

Pozdrawiam.
napisał/a: ~Anonymous 2013-04-22 22:55
W zadnym wypadku nie nalezy przerywac kuracji w tym przypadku jest ona dobrze dobrana mozna byloby ewentualnie dolaczyc antybiotyk z grupy tetracyklin i byc moze przedluzyc kuracje no i wstrzemiezliwosc seksualna no i przeleczenie partnerki jesli jest.
napisał/a: 989767 2013-04-23 01:12
Witam po raz kolejny i dziękuję za odpowiedź.

Nadal mam jednak wątpliwości co do zasadności kontynuowania terapii zaleconym antybiotykiem. O ile w pierwszym tygodniu zażywania czułem się naprawdę dobrze, tak jak dawno się nie czułem, o tyle po 7 dniach lek sprawia wrażenie jakby przestał działać. Wróciły problemy z wyciekiem z cewki, wróciły problemy z pieczeniem w cewce zwłaszcza rano, wrociło pieczenie i dyskomfort w okolicach odbyto i ponadto miałem naprawdę silny ból w podbrzuszu, dwa razy. Tego ostatniego objawu przedtem właściwie nie miałem. Pieką/bolą mnie stopy tak jakbym był przeziębiony i ogólnie czuję się źle. Jedynie w zatokach, z którymi też miewałem problemy czuję że jest lepiej.

W nocy kiedy objawy zaczęły powracać byłem dłuższy czas na zewnątrz i nieco zmarzłem. Czy to może być przyczyna nawrotu objawów?

Czytałem, że roksytromycyna jest skutecznym lekiem w mojej przypadłości, ale jeżeli czuję że przestała działać to czy nie uodparniam teraz bakterii na antybiotyki? Nie chciałbym zaszkodzić sprawie.
napisał/a: ~Anonymous 2013-04-23 13:23
Faktycznie antybiotyki z grupy makrolidow są lekami skutecznymi w walce z atypowkami i czesto przepisywane ,tutaj nie nalezy przerywac kuracji tym bardziej jesli podczas stosowania nie wystepują zadne skutki uboczne zagrazające naszemu zdrowiu,byc moze stadium choroby jest lekko zaawansowane stąd potrzeba cierpliwosci i czasu w zwalczeniu jej ,mozna byloby wdrozyc jeszcze jeden antybiotyk z grupy tetracyklin ktory w polaczeniu z makrolidem bedą skutecznie wzmacniac wzajemne swoje dzialanie na bakterie
napisał/a: 989767 2013-04-24 01:01
Witam,

Tylko teraz sytuacja wygląda tak: wcinam czwarte opakowanie Rulidu, które skończy mi się przed weekendem. Nie sądzę, żeby nastąpił jakiś przełom więc będzie tak, że objawy nadal będą. Na weekend wyjeżdzam bez leków. Bakterie się odbudują, zrobię badanie wyjdzie że mam dalej i co? Biorę od nowa antybiotyki, a chlamydia jest już bardziej oporna na makrolidy?

Czy jednak bakterie nadal będą słabsze bo lekko przetrzebione tą kuracją?

Czy będę mógł nadal brać roksytromycyne z tą drugą grupą antybiotyków czy to już nie będzie efektywne po przerwaniu?

Dziękuję za wszystkie poprzednie odpowiedzi i czekam na kolejne,

Pozdrawiam.
napisał/a: ~Anonymous 2013-04-24 13:17
Nie wiem ile zostalo Ci jeszcze tej kuracji(??),ale duzym bledem jest przerywanie kuracji tym bardziej ze jest ona poprawna . Czesto chorzy rezygnują wczesniej z jej ,poniewaz objawy albo nadal są lub tez bywają ich nawroty i nie dotrzymują do jej konca co jest duzym bledem to iz objawy szybko nie mijają nie znaczy ze leki są nie skuteczne -jest to bledne myslenie przy dobrze dobranej kuracji jest ona SKUTECZNA tylko wymaga albo dluzszej kuracji lub zwiekszenia owych dawek.To nie jest tak iz dane zakazenia leczy sie ekspresowo,a ustąpienie objawow klinicznych zaobserwujemy juz po 5 dniach przyjmowania lekow. Chlamydia nie jest latwa i szybka w leczeniu zalezy tez tutaj od zaawansowania chorobowego.
Jesli nie zostanie przeprowadzona kuracja do konca a zostanie przerwana bedzie to kuracja NIESKUTECZNA ,a przeciez nie chodzi nam o tymczasową ich tylko remisje (czyli tylko tymczasowe ustąpienie objawow),gdzie po niej moze nastąpic nawrot nawet z silniejszym niz dotąd skutkiem,a chodzi nam o wyleczenie calkowitej przyczyny tym samym ustąpieniem objawow i faktycznie ow bakteria moze szybko sie uodpornic na lek zresztą duza czesc bakterii posiada szybkie zdolnosci uodparniania sie na leki
napisał/a: 989767 2013-04-25 10:42
Witam,

Proszę mnie dobrze zrozumieć, zdecydowałem, że zastosuję się w całości do zaleceń lekarza i nie będę terapii przerywał. Z tym, że zostały mi w tej chwili dwie tabletki - lekarz zalecił branie ich przez okres 3 tygodni. Następnie mam zrobić ponowny wymaz i zgłosić się z nim do gabinetu. Jak rozumiem taki wymaz należy zrobić po czasie ok. 7 dni od zaprzestania brania antybiotyków, aby wyniki były zgodne z rzeczywistością. W tej sytuacji siłą rzeczy nastąpi przerwanie kuracji.

Natomiast ja nadal czuję objawy, które dokuczały mi przed jej rozpoczęciem. Czy możliwe, że mimo iż roksytromycyna generalnie działa na chlamydie, to z moimi bakteriami jest inaczej? Czy przy tym kolejnym wymazie zrobić jakiś antybiogram?
napisał/a: ~Anonymous 2013-04-25 14:34
To teraz lepiej mi to wyjasniles;))) a wiec nalezy stosowac sie do zalecen lekarza i poczekac na aktualne wyniki ,ale skoro piszesz iz obajwy z koncem kuracji nadal wystepuja byc moze bakteria nadal jest i z cala pewnoscia lekarz dobierze nastepne leki byc moze polaczy dwa ze soba do wzmocnienia terapii.
Tak jak pisalam wczesniej antybiotyk jest dobry byc moze warto dolączyc inny , zwiekszając ich dawki i czas kuracji.
Od jak dawna posiadasz te objawy zanim zdiagnozowano problem?czy jest wstrzemiezliwosc seksulana?
Jesli chodzi o wymaz w kierunku chlamydii to hoduje sie je na specjalnych pozywkach i tosuje sie leki standartowe przy jej leczeniu nie robi sie antybiogramu (ale moze sie myle;)))!! przy normalnych posiewach bakteriologicznych zawsze dolączane są antybiogramy
napisał/a: 989767 2013-04-25 19:52
Witam,

Czyli po wyczerpaniu ostatniego opakowania antybiotyku mam poczekać ok. tygodnia i zrobić wtedy kolejny wymaz, tak?

Z tym antybiogramem pewnie masz racje. Z tego co pamiętam to na tablicy w laboratorium nie było przewidzianej opcji antybiogramu dla tego badania. Swoją drogą nie rozumiem dlaczego skoro to rodzaj bakterii. Ale nie jestem bardzo obeznany w tym temacie więc mogę nie rozumieć :)

Objawy posiadam już długo. Kilka lat. Podejrzewałem jakąś infekcję, ale posiewy moczu w różnych laboratoriach zawsze wychodziły jałowo. Robiłem też badanie krwi na stany zapalne (crp bodajże) i też nic nie wykazało. Lekarze, na których wcześniej trafiałem chyba niedostatecznie dokładnie się przykładali do diagnozowania.

O chlamydii coś tam czytałem, ale z uwagi na to, że rozprzestrzenia się ona głównie drogą płciową raczej wykluczałem tą opcję, bo nie prowadziłem zbyt bogatego życia seksualnego. Zwłaszcza wtedy kiedy pojawiły się pierwsze objawy. Widocznie do zakażenia doszło w jakiś inny sposób.

Obecnie zachowuję wstrzemięźliwość seksualną, aczkolwiek lekarz powiedział mi, że przy stosowaniu prezerwatywy będzie ok. Co sądzisz na ten temat? Jeżeli leczenie będzie bardzo długotrwałe to nie ukrywam, że wstrzemięźliwość zacznie się robić problematyczna.

Czy Twoim zdaniem w trakcie zażywania antybiotyków należy jeść jakieś leki osłonowe albo spożywać pokarmy pomagające w odbudowaniu się naturalnej flory bakteryjnej jak jakieś jogurty, mleko, ogórki kiszone? Czy może to osłabiać działanie antybiotyku?
napisał/a: ~Anonymous 2013-04-25 20:19
No ja jestem zdania ze mając infekcje to raczej wskazana jest wstrzemięźliwość seksualna zarowno podczas trwania stanu chorobowego jak i podczas leczenia az do czasu jego zakonczenia, po ewentualnym wyleczeniu danego zakazenia przez pewien czas odbywac stosunki jeszcze w prezerwatywie .Czesto chorzy sie uskarzają iz popimo dolegliwosci ich posiewy wychodzą ujemne ,dlaczego tak sie dzieje ,a dlatego iz nalezy powstrzymac sie takze przed przyjmowaniem lekow ,antybiotykow w tym tez preparatow dzialających bezposrednio na nasz uklad plciowo-moczowy bo w ten sposob maskujemy patogeny chorobotworcze i pomimo objawow nic w nich nie wychodzi.
Ze wzgledu na przyjmowanie antybiotykow proponowalabym zakup probiotyku Dicoflor 60;)
Chlamydia jest przenoszona drogą plciową
napisał/a: 989767 2013-04-25 22:36
Ja robiłem posiewy w momentach kiedy nie przyjmowałem żadnych leków. Mimo tego wychodziły jałowe.

Wiem, że chlamydia jest przenoszona drogą płciową, dlatego też nie przypuszczałem, że ją mam, bo nie było ryzykownych sytuacji płciowych. Zagadką jest dla mnie w jaki sposób doszło do zakażenia. Tzn. rozumiem, że przez drogi płciowe a nie przez kichanie, ale zupełnie nie wiem w jakich okolicznościach.

Dziękuję za polecenie probiotyku :)

Pozdrawiam
napisał/a: ~Anonymous 2013-04-26 16:19
Wiesz raczej chlamydia trachomatis odpowiedzialna jest za zakazenia i dolegliwosci ze strony ukladu moczowo-plciowego jesli chodzi o mozliwosci zakazenia są stosunki plciowe odbywane z zainfekowaną osobą trudniej jest sie nią zarazic w inny sposob....
natomiast jest tez chlamydia pneumoniae ,ktora moze przenosic sie drogą kropelkową,ktora infekuje inne organy przy slabej odpornosci + kontakty z zainfekowaną osobą latwo mozna ją zalapac tutaj w roznych okolicznosciach.
Byc moze wczesniej posiewy wychodzilu ujemnie poniewaz byly wykonywane standartowe posiewy bakteriologiczne na bakterie zarowno gram dodatnie jak i ujemne,ktorych nie posiadales ,a jak pisalam chlamydie ktore tez zaliczamy do gram ujemnych hoduje sie na SPECJALNYCH pozywkach i nie kazde labolatoria je wykonują