ALKOHOLIZM?

napisał/a: brzozowiasta 2011-11-15 16:39
Witam mam 15 lat i szukam pomocy wszędzie gdzie bym mogła jej znalezc. Moi rodzice żyją ze sobą od moich narodzin i codziennie piją alkohol . Wczesniej będąc nieswiadomym dzieckiem nie zdawałam sobie sprawy co to jest za sytuacja. Teraz dostrzegam to ze oni piją po 6 piw (na osobe) codziennie.tak było zawsze.czasem mój tata wraz z piwem pije wódke (pół litra na osobe). Rozmawiałam juz z nimi wiele razy .Oni nie uwazają siebie za alkoholików. Nie dostrzegam także u nich żadnych problemów zdrowotnych wręcz przeciwnie. Oboje zarabiają duże pieniądze i piją tylko po pracy lub w dni wolne. Wiem ze gdybym zaproponowała im terapie to by mnie wysmiali . Co mam zrobic?
napisał/a: alimenciarzNIESCIGALNY 2011-11-15 18:00
Powiedz dla psychologa szkolnego i zgłoście sprawę do sądu rodzinnego! Możliwy będzie odwyk!
napisał/a: brzozowiasta 2011-11-15 20:13
do sądu rodzinnego? głupio mi własnych rodziców tak traktowac oni mi nic nie zrobili opiekują sie mną mam wszystko czego chce pomagaja mi w lekcjach fundują szkole jezykową i wgl mam z nimi dobre relacje jezeli moglabym miec do nich jakies pretensje to tylko o ten alkohol i moze o to ze palą przy mnie mimo moich prozb.
po za tym koncze gimnazjum i chcialabym pojechac do liceum plastycznego boje sie z gdy sie wyprowadze oni całkiem potracą sie w nałóg .
napisał/a: Blackursus 2011-11-17 18:50
Niewiele mozesz zrobic dla swoich rodzicow, do poki oni sami nie uswiadomia sobie, ze maja problem. Nie mozna zmusic alkoholika do tego zeby sie leczyl. On sam musi osiagnac swoje tzw "dno". Radzila bym Ci z nimi porozmawiac, powiedz im, ze sie o nich martwisz, ze pija za duzo.
Poza tym mozesz poszukac pomocy dla siebie. Nie wiem na ile czujesz sie wspoluzalezniona i DDA, ale wiedz, ze nie powinnas zostac sama ze swoim problemem. Pozdrawiam.
napisał/a: ~Anonymous 2011-12-31 00:55
brzozowiasta napisal(a):Witam mam 15 lat i szukam pomocy wszędzie gdzie bym mogła jej znalezc. Moi rodzice żyją ze sobą od moich narodzin i codziennie piją alkohol . Wczesniej będąc nieswiadomym dzieckiem nie zdawałam sobie sprawy co to jest za sytuacja. Teraz dostrzegam to ze oni piją po 6 piw (na osobe) codziennie.tak było zawsze.czasem mój tata wraz z piwem pije wódke (pół litra na osobe). Rozmawiałam juz z nimi wiele razy .Oni nie uwazają siebie za alkoholików. Nie dostrzegam także u nich żadnych problemów zdrowotnych wręcz przeciwnie. Oboje zarabiają duże pieniądze i piją tylko po pracy lub w dni wolne. Wiem ze gdybym zaproponowała im terapie to by mnie wysmiali . Co mam zrobic?

Jak to w końcu jest? Piją codziennie te "6 piw", czy codziennie i w dni wolne? Pytam, ponieważ to różnica.
napisał/a: brzozowiasta 2012-04-30 11:15
Jak to w końcu jest? Piją codziennie te "6 piw", czy codziennie i w dni wolne? Pytam, ponieważ to różnica.[/quote]

oni piją po pracy od 17 codziennie ...w dni wolne od rana
napisał/a: brzozowiasta 2012-04-30 11:16
Jak to w końcu jest? Piją codziennie te "6 piw", czy codziennie i w dni wolne? Pytam, ponieważ to różnica.


oni piją po pracy ok 18 .00 codzinnie....w dni wolne od rana