Alegia pokarmowa z dzieciństwa w wieku dorosłym

napisał/a: 10G 2015-03-18 11:50
Witam.

W dzieciństwie miałem rozbudowaną alergię pokarmową. Nie mogłem jeść m.in przetworów mlecznych, kurczaka, orzechów, jajek i jeszcze chyba innych rzeczy, których już nie pamiętam. Później wszystko jadłem już normalnie i żadnych objawów nie było.
Czy to możliwe że w wieku 26 lat alergia pokarmowa mogła powrócić? Od pewnego czasu mam niskie żelazo, zawroty, bóle głowy, zaburzenia równowagi, coś jakby pokrzywkę na ręce, afty, bóle stawów, bóle jelit (w kolonoskopii nic nie wyszło). Wyniki krwi ok, oprócz niskiego żelaza, no i w każdej morfologii mam dość niskie eozynofile. Zmagam się też z alergią na pyłki, ale to głównie wiosną- trawy, i przyjmuję wtedy leki, i ta alergia nigdy nie ustała.
Do alergologa niestety terminy odległe, a lekarz rodzinny twierdzi, że przy alergiach eozynofile są wysokie, a nie niskie, podobno...
napisał/a: Peter 2015-03-18 13:35
Oczywiście, w każdym wieku alergia może powrócić.
Jednakże opisane objawy (mimo, że sugerują alergię) niekoniecznie wynikają z typowej alergii. Bóle jelit, słabe wchłanianie żelaza sugerują niewłaściwą florę jelit (być może drożdżyca), która powoduje problemy z trawieniem, wchłanianiem witamin (zwłaszcza gr. B), co z kolei prowadzi do nagromadzenia toksyn w jelitach, które dostają się do krwioobiegu (stąd bóle głowy, wysypki a'la pokrzywka, bóle stawów i afty). Jelito cienkie poprzez kosmki zwiększa swoje rozmiary prawie do średniej wielkości boiska. Wtedy łatwiej sobie wyobrazić, jak przez taką powierzchnię wchłaniają się toksyny i jak ogromne jest ich oddziaływanie na cały organizm.
napisał/a: 10G 2015-03-18 13:56
Jakie badania wykonać na te drożdzycę? Czy to chodzi o Candide? Męczą mnie też wzdęcia, dlatego może faktycznie coś jest nie tak z florą jelitową.
No i zastanawiają mnie te niskie eozynofile, a z opisów wynika że faktycznie wskazują na alergię.
napisał/a: Peter 2015-03-19 09:21
Można wykonać posiew kału.
Inną przyczyną może też być nietolerancja glutenu i kazeiny/laktozy mleka.
napisał/a: 10G 2015-03-19 10:18
Jednorazowy posiew kału na Candidę dał wynik ujemny.
Nietolerancja glutenu - przeciwciała IgA IgG wyszły ujemne.
Laktoza/mleka - w dzieciństwie mleka nie mogłem, a teraz takiego czystego i tak nie piję, ewentualnie batony jem, ale to chyba nie ma tam za dużo.
Kał na pasożyty parę razy badałem - ujemne.
Więc totalnie już nie wiem co to może być.

Ostatnimi czasy zdrowie się niestety pogorszyło - infekcji nie łapię, ale moje objawy się dzielą na 3 typy, które występują niekoniecznie razem:
- bóle jelit - szczególnie na dole - ale po kolonoskopii choroba Crohna niby wykluczona, pojawiają się różnie, może jako reakcja na alergeny?
- bóle głowy, zawroty głowy, zaburzenia równowagi - raz są, raz nie ma, różnie, ale tylko podczas chodzenia,
- zmiany skórne - na ręce coś jakby pokrzywka - od 2 miesięcy, pojawia się i znika, ale zmianę widać cały czas, co jakiś czas wypryski, paskudny łupież.

Dodam, że od stycznia 2014 miałem problemy z cewką moczową - bóle, ale bez ropy itp, potem coś jakby pęcherz, brałem antybiotyki chyba z 4 razy i po tym zaczęły się problemy jelitowe, ale przecież probiotyki też brałem. (z tą cewką to też nie wiadomo było co to, bo z badań nic nie wychodziło).
napisał/a: Peter 2015-03-19 15:31
Takie objawy uznaje się za IBS. Ustalenie przyczyn jest często bardzo trudne. Lekarze stawiają taką diagnozę i leczą standardowo czyli lekami typu debridat z różnym skutkiem. Co do wyników badań - to nie wszystko one pokazują.
Zaproponuję coś takiego - przygotuj sobie solidną porcję ćwikły i zaobserwuj, czy po jej zjedzeniu pojawi się zabarwiony na czerwono lub różowo kolor moczu.
napisał/a: 10G 2015-03-19 23:38
IBS to tak, ale jednak afty i wysypki z tego się niby nie biorą.
Do tego bóle stawów, szczególnie kolan. No i jeszcze bardziej nasilają się problemy z równowagą.
napisał/a: Peter 2015-03-20 11:15
10G napisal(a):IBS to tak, ale jednak afty i wysypki z tego się niby nie biorą.

Niestety, się biorą. Co kryje się pod IBS? - wszystko, co stanowi niespecyficzny stan zapalny jelit. A co oznacza niespecyficzny - nieustalony wg. medycyny konwencjonalnej. Jak dawniej klasyfikowano IBS - jako toksyczno-alergiczne zapalenie jelit. I to była prawda. A obecnie to rozmydlono i żaden lekarz konkretnie Tobie nie powie, czym jest IBS.
Myślę, że to określenie - toksyczno-alergiczne zapalenie jelit wszystko wyjaśnia. Jeśli nie, to już sam musisz trochę zgłębić temat. Dla mnie istnieje ścisły związek z tym, co dzieje się w jelitach z tym, jakie mamy samopoczucie, odporność i wygląd skóry. Jeśli ktokolwiek mający wiedzę medyczną twierdzi inaczej, to tak naprawdę tej wiedzy nie ma.
Istnieje jeszcze możliwość współistnienia choroby typu chlamydioza, mycoplasmoza czy borelioza/bartonelloza. Takie objawy też może powodować przejście mononukleozy (wirus EBV), czy zakażenia wirusem cytomegalii (wirus CMV). To winno być też brane pod uwagę przez lekarza.
napisał/a: 10G 2015-03-20 12:01
Zawsze myślałem, że IBS to typowo czynnościowe zaburzenie spowodowane stresem, niewłaściwą dietą, nie dające innych objawów, pozajelitowych.
Lekarz rodzinny dał skierowanie do alergologa i neurologa, i tyle. Z badań to jedynie to żelazo wyszło niskie, to mam Ferum do ssania. Według niego anemii nie ma, bo hemoglobina w normie. Alergii tym bardziej, bo eozynofilie powinno byc wtedy za wysokie, a nie za niskie.
Sam nie wiem jak to wszystko już interpretować. Objawy jelitowe trwają prawie rok, a zaczęło się od ostrej biegunki. Później były bóle stawów, ostatnio nasilone. Dopiero ostatnio - te problemy z równowagą, jak chodzę czuję jakbym był pijany, ale nie pojawia się to ciągle, czasem jest ok. No i problemem jest także to, że na nic siły nie mam, umysłowo też czuję się zablokowany.
napisał/a: Peter 2015-03-20 12:19
Mogę zaproponować przejście na dietę bezglutenową i bez mleka. To łatwo sprawdzić. Jak w ciągu 3-4 dni nastąpi poprawa, to będzie wiadomo, w czym jest problem (przynajmniej jeden). Nie wierzyłbym do końca w badania w kierunku celiakii. To nie takie proste, że brak przeciwciał w organizmie jednoznacznie wyklucza nietolerancję glutenu. Bywa tak, że odstawienie produktów mlecznych i bezglutenowych daje efekt na dłużej i ponowne ich spożywanie np. po 2 latach nie daje niepożądanych objawów. Aż do czasu rozregulowania jelit np. przez wspomniane antybiotyki. Zacząłbym od diety, bo to niekosztowne, a mogące dać wymierne efekty.
napisał/a: 10G 2015-03-20 12:39
Jak jeszcze mleko ograniczyć to nie problem, to gluten już ciężej. Chciałem właściwie parę dni temu zacząć dietę bezglutenową, ale poległem na jedzeniu do pracy, bo głównie tam kanapki zjadam. Chleb czy bułki to u mnie podstawa, za to np warzyw, owoców wcale nie jadam. Gastrolog też zasugerował celiakie, szczególnie na występujące regularnie afty.
A obecnie odstawiłem kurczaka i pokrzywka na ręcę jakby znika. Wizyta u alergolona będzie dobrym pomysłem.
Właściwie jedyny teraz duży problem, to te problemy z równowagą. Żelazo ok 2 tygodnie temu miałem 51 (od 65 norma) - więc czy takie problemy może ono powodować? Może to jakaś anemia, skoro jest też mega zmęczenie, ale z drugiej strony hemoglobina jest ok.
napisał/a: Peter 2015-03-20 14:52
Możesz z powodzeniem zacząć suplementować żelazo - jest dostępny dość tani i dobry preparat Chela Ferr firmy Olimp. Co do diety bezglutenowej - to tak na pierwszy rzut oka wygląda, że to trudne. Zobacz na necie jak inni sobie radzą - albo kupujesz chleb bezglutenowy (sklepy zdrowa żywność), albo sam go sobie pieczesz. Przepisów mnóstwo na necie. Do owoców to jednak bym namawiał - łatwo dostępne, świetne jako przekąska. Sałatki też można kupić, jak nie ma się czasu lub ochoty przygotowywać. Wszystko jest do zrobienia - trzeba tylko myślenie przestawić :). Trzeba brać sprawy w swoje ręce.
Wzmacniająco też działa Vitabuerlecitin.