achilles strzela, a boli góra stopy

napisał/a: ryszbier 2010-03-30 21:55
Witam,

Kilka miesięcy temu, gdy pomagałem kuzynowi przenosić meble uszkodziłem sobie stopę (źle stanąłem na schodach: trzymając jakiś mebel stanąłem na pięcie, a całą stopę skierowałem ku dołowi i poczułem ostry ból na górze stopy właśnie).

Minęło kilka miesięcy, ból jeszcze czasem doskwiera wokół kostek i górnej części stopy.
Ale...
...co dziwne wyraźnie słyszę strzelanie w achillesie, gdy kieruję stopę ku górze.


Czy ktoś mógłby mi to wyjaśnić? (nie wiem czy jest sens zawracać głowę lekarzom w moim przypadku)
Czy mój achilles jest źle rozciągnięty itp.?
Jakie ćwiczenia powinienem wykonywac?


Dziękuję i pozdrawiam...
napisał/a: ulna 2010-03-31 19:30
Jeśli po tak długim okresie nie przestaje boleć to warto by się udać na wizytę żeby to sprawdzić

A sam achilles boli. Jak się go dotknie to trzeszczy, jest coś nie tak?? Noga puchnie, jest gorąca??
napisał/a: ryszbier 2010-04-05 01:15
Witam,

To jest lekki ból tzn. jakbym miał za krótkie/czy za długie ścięgna i podczas kierowania stopy góra-dół (dosyć mocno np. siedząc) coś tam czasem pobolewa w górnej części stopy (tam są tam chyba 2 ścięgna o ile się nie mylę/wyczuwam dłonią).

Jak chodzę, to raczej nic mnie nie boli. Ból pojawia się głównie przy ruchach/rozciąganiu góra-dół.

Achilles mnie nie boli. Jak go dotykam to nic nie trzeszczy. Noga nie jest też gorąca (rozumiem, ze chodzi Ci zapewne o stan zapalny). Po prostu podczas wspomnianych wcześniej ruchów stopy góra-dół coś strzela/przeskakuje/trzeszczy. W okolicach kostki na tej samej nodze (prawa noga) również da się usłyszeć takie jakby strzelanie/przeskakiwanie/trzeszczenie...


?
napisał/a: ulna 2010-04-06 08:37
Mimo wszystko udałabym się do lekarza ból utrzymuje się kilka miesięcy, a więc troszkę długo. W samej stopie jest naprawdę bardzo dużo więzadeł, oczywiście może to być naciągnięcie i lekkie skrócenie ścięgna na skutek działania bólu ale samo przeskakiwanie/trzaskanie tutaj za bardzo nie pasuje i warto by je sprawdzić
napisał/a: ryszbier 2010-04-17 14:30
...ok na chwilę obecną sytuacja wygląda tak.
Stopa mnie już nie boli, ale ciągle słychać takie jakby przeskakiwanie. Rozpoznałem ten trzask i nie jest on (jak mi się wydawało na początku) w okolicach achillesa, ale w okolicach kostki (najbardziej pod kostką). Jest to prawa noga i kostka z prawej strony.

W zasadzie są to jakby 2 trzaski nastepujące natychmiast po sobie, kiedy stopę skierowaną maksymalnie w dół zaczynam podnosić do góry. Ten podwójny trzask występuje w początkowej fazie podnoszenia stopy.

Niestety nie byłem jeszcze u lekarza z braku czasu i nie wiem czy jest sens skoro noga mnie już nie boli. Dużo chodzę ostatnio na spacery wieczorami, bo zamierzam wrócić do sportu (bieganie)

Co to może być?
Czy jest możliwe, żeby coś mi się źle zrosło?

P.S Chciałbym dodać, że stopy nie używałem ponad miesiąc. Może po prostu mam jakieś ścięgno czy wiązadło nierozciągnięte? (no, ale to było w styczniu i od tego czasu sporo ćwiczyłem, chodziłem)

Dzięki bardzo
Proszę o jakąś wstępną diagnozę.
napisał/a: ulna 2010-04-18 15:43
Może być np tak że w wyniku urazu doszło do rozciągnięcia troczków/więzadeł i powierzchnie stawowe nie działają jak powinny. Każdy taki przeskok to minimalne uszkodzenie chrząstki stawowej (która nigdy się nie odbuduje o takiej strukturze jak przed uszkodzeniem). Jak nie boli teoretycznie jest dobrze i można by zacząć ćwiczyć tylko jest ograniczenie w stawie a to jest dość duży problem eliminujący z ćwiczeń. Ja jak już pisałam do lekarza (tam pewnie będą zlecone co najmniej zabiegi rehabilitacyjne) i ewentualnie można spróbować porozciągać ten staw może faktycznie doszło do jakiś przykurczów.
napisał/a: ryszbier 2010-04-18 17:25
ok dzięki bardzo
W tym tygodniu postaram się pójść do lekarza...
napisał/a: ryszbier 2010-04-22 10:25
ok byłem u lekarza i przepisał mi 'tylko' jakąś maść przeciwbólową oraz zabiegi rehabilitacyjne.

Zauważyłem jeszcze jedną prawidłowość. Pisałem wcześniej o tym podwójnym strzelaniu kiedy stopę maksymalnie skierowaną w dół zaczynam kierować do góry.
Otóż kiedy na prawej nodze, nad prawą kostką przycisnę palce do nogi to przestaje mi strzelać. Tam jest chyba jakieś ścięgno, wiązadło etc. (nie znam się.)

Czy to może oznaczać, że to ścięgno, wiązadło etc. które tam jest mam po prostu za długie?
(skutek kontuzji - naciągnięcia stopy jak pisałem w poprzednich postach). No bo wydaje mi sie, ze kiedy przyciskam palce do ściagna/wiązadła (czy cokolwiek tam jest) to automatycznie się 'to' skraca i może dlatego nie słychać tych trzasków.


dzięki


P.S. a jeśli mam rację to co musiałbym zrobić (jakie ćwiczenia)?
...i czy jest to niebezpieczne dla stopy (jak wspomniałem już mnie nie boli - tylko co jakiś czas pobolewa)
napisał/a: ulna 2010-04-23 08:51
Jak przeskakuje to nic dobrego nie wróży. Trzeba zrobić RTG i USG i wtedy dopiero będzie wiadomo czy powstało to na skutek zerwania/rozciągnięcia więzadła, czy może jest to spowodowane przesunięciem kości względem siebie (na skutek rozciągnięcia więzadeł). W obu przypadkach może teoretycznie trochę pomóc wzmacnianie stawu aczkolwiek efekt będzie prawdopodobnie nikły
napisał/a: ryszbier 2010-04-23 22:00
:/

...a czy da się to jakoś zaleczyć ćwiczeniami itp.?
...ewentualnie jak się leczy takie schorzenie związane z rozciągnięciem wiązadeł, ścięgien itp.


Ja już bez sportu nie mogę wytrzymać normalnie.


P.S. zerwać to chyba nic nie zerwałem, bo bym nie mógł ruszać stopa chyba wogóle, a o ile pamietam, to mogłem nią ruszac na wszystkie strony tylko, że powodowało to ból
napisał/a: ulna 2010-04-24 22:49
Jeśli jest to rozciągnięcie to teoretycznie wzmocnienie stawu, aparatu mięśniowego może w jakimś stopniu pomóc

Czy to nie jest zerwanie nie ma pewności, bo i nie mu być żadnych trzasków itp w czasie urazu, a które to więzadło też nie mogę mieć pewności wnioskując z samego opisu, ponieważ akurat pech chciał, że w stopie ogólnie znajduje się 120 więzadeł.

Jeśli chodzi o leczenie są 2 możliwości w zależności od tego co to faktycznie będzie i jaki będzie wynik badania można leczyć zachowawczo (albo przeprowadzając kinezyterapię albo fizykoterapię) lub chirurgicznie.

Badania jakie powinny zostać wykonane to RTG, badanie palpacyjne, ewentualne USG
napisał/a: ryszbier 2010-04-25 00:18
...rozmawiałem dziś ze znajomym lekarzem (w zasadzie to znajomy znajomego) i powiedział mi, że możliwe, że to coś z torebką stawową.

Oparł to stwierdzenie na obserwacji i 'wymacaniu' stopy. Powiedział, że raczej nie było tam żadnego złamania, czy zerwania.

P.S. zauważyłem też, że w zasadzie mógłbym już chyba nawet biegać. Kiedy przebiegnę się np. na odcinku 20m to tylko czasami (np. raz na kilka takich przebiegnięć) czuję ból. Nie wiem jak by to było np. podczas dłuższego biegu, czy ćwiczeń dlatego pasuje, żeby nie przeforsować.
Tylko to trzaskanie kiedy stopa jest skierowana bardzo w dół mnie zastanawia...

Zaczynam dziś masaże, podnoszenie się na palcach i kręcenie stopą z zamontowaną na niej gumą w ramach rehabilitacji. Mam nadzieję, że mi to nie zaszkodzi.

Dzięki za odpowiedzi...