Achalazja przełyku

napisał/a: Haschen 2017-04-24 11:54
zapomniałam dodać, na zabieg czekałam miesiąc
napisał/a: Majka8624 2017-04-24 18:13
Właśnie pojutrze mam gastroskopie i 26 maja manometrie, RTG . Wszystkie badania będę wykonywała powtórnie ponieważ lekarze mają wątpliwości czy to na pewno achalazja ( badania się wzajemnie wykluczają). Ale porozmawiam o tej metodzie z lekarzem. Jeśli będzie odradzał to i tak spróbuję u tego dra Spychalskiego. Zastanawiam się jaka jest przyczyna tych wszystkich dolegliwości. Ktoś wcześniej pisał, że stres a to by nawet pasowało do przebiegu choroby. Jeszcze jedno pytanie. Mieliście zabieg metodą POEM refundowany przez NFZ?
napisał/a: neez 2017-04-25 16:31
Majka,
U mnie też na początku choroby nie było pewności, było wskazanie że to może być A. Moim zdaniem już po rtg przełyku z kontrastem można postawić diagnozę. Bo manometria może wykazywać skurczę w przełyku i dobrą relaksacje zwieracza a my i tak mamy problemy z przełykaniem, bólami itp...
Ja bym się nie zastanawiał nad POEM, gdybym był jeszcze raz przed taką decyzją i bez zastanowienia pojechał do ośrodka, gdzie go wykonują nawet na drugi koniec polski. Jest to mało inwazyjna i mniej obciążeniowa alternatywa metody klasycznej lub laparoskopii. Jestem zwolennikiem szybkiego działania w tej kwestii, czas działa na niekorzyść bo następuje degeneracja tkanek w obrębie wpustu i brak działania może sprzyjać rozwojowi innych niefajnych schorzeń jak możecie poczytać w jałowych informacjach, często powielanych na wszystkich portalach medycznych. Balonikowanie, jednemu pomoże na dłużej, drugiemu wcale. Objawy i tak wrócą, prędzej czy później. Ważne by wybrać metodę, która na dłuższą metę da możliwość normalnego życia. A metody POEM, Haller mają udokumentowaną skuteczność.

Haschen,
Super, że się zdecydowałeś na POEM ...zdrowia życzę.

Tak jeszcze btw. Osoby, które miewają bóle w klatce, które promieniują do pleców. Umiejscowione są z prawej strony. Zróbcie sobie usg brzucha, może być tak, że są to kamienie w pęcherzyku żółciowym, które mogą być prezentem od Achalazji związku z szybką utratą wagi.
napisał/a: Majka8624 2017-04-25 16:53
Z tymi bólami to prawda. Do niedawna miałam okropne bóle pleców pod łopatkami, zwłaszcza w nocy .Trzy tygodnie temu wylądowałam w szpitalu z bólem brzucha umiejscowionym pod żebrem promieniującym do pleców właśnie po prawej stronie. Już przygotowana byłam do operacji wyrostka. Całe szczęście z każdą kroplówką było coraz lepiej i odsunęli mnie od operacji. Ale badania miałam wykonane chyba wszystkie możliwe, łącznie z usg brzucha. Nie wykazały nic poza lekkim stanem zapalnym układu moczowego. Po kroplówkach ból ustąpił. Wczoraj znów to samo, na szczęście szybko przeszło, za to dziś od nowa ból pleców, tylko tak silny jak nigdy. Cały czas podejrzewam, że te dolegliwości są związane z przełykiem. Już sama zaczynam sobie wmawiać, że to wszystko przez nerwy. Jutro gastroskopia ale rozwialiście moje wątpliwości bo rzeczywiście nie ma co się męczyć a choroba uniemożliwia normalne życie i przebywanie w towarzystwie innych ludzi również staje się krępujące.
Dodam tylko, że w moim przypadku manometria wykazała bardzo słabe skurcze lub w ogóle ich brak.
napisał/a: MateuszS 2017-05-03 12:00
U mnie się trochę zeszło z zabiegiem, bo leczyli mnie na refluks, zanim zdiagnozowałem sobie to świństwo. Na sam zabieg czekałem miesiąc może trochę dłużej; półtora miesiąca, w międzyczasie musiałem jechać do Wrocławia na manometrię przełyku, a później poczekać na wyniki i wtedy już na zabieg. Ogólnie lepiej jakbyś nie eksperymentowała z balonikowaniem, bo Twój przełyk po każdym takim traktowaniu będzie się deformował co może doprowadzić do przerwania przełyku (perforacja przełyku) (z WiKi: Perforacja przełyku leczona jest operacyjnie. Usuwa się przedziurawiony fragment przełyku i odtwarza się jego ciągłość poprzez wstawkę z jelita grubego lub żołądka). Także czym mniej naruszony przełyk doraźnymi środkami tym lepiej, poza tym jeżeli będziesz miała już jakieś zabiegi to trzeba liczyć się z tym, że sam zabieg POEM będzie trudniejszy, bo lekarze nie będą wiedzieli co zastaną w środku. Oczywiście zrobisz jak będziesz uważała.

Pozdrawiam Mateusz
napisał/a: Majka8624 2017-05-04 12:49
Zdecydowałam się dzięki Wam, że jednak jadę do Brzezin. Jednak doktora Spychalskiego o którym była wyżej mowa nie będzie w terminie który mi odpowiada i kazano mi dzwonić pod koniec maja gdyż nie wiadomo kiedy wróci. No nic, pozostaje spokojnie czekać... Ile wydaliście na zabieg? Pozdrawiam
napisał/a: MateuszS 2017-05-04 14:31
Zabieg jest refundowany przez NFZ
napisał/a: Majka8624 2017-05-04 17:53
Zapytałam ponieważ w przychodni przyszpitalnej od razu podano mi cenę za konsultacje. A wiadomo, że jak się zacznie odpłatnie leczenie to potem już za wszystko trzeba płacić. Chyba, że tamtejsi lekarze jakoś to zalawiaja, żeby zabieg był redundowany
napisał/a: MateuszS 2017-05-08 17:30
Niestety wizyty przed zabiegiem są płatne, to prawda, ale zabieg jest refundowany w 100%.
napisał/a: Majka8624 2017-05-28 12:40
Jeszcze jedno pytanie. Na jak długo dostaliście zwolnienie lekarskie? Tylko na pobyt w szpitalu czy również na jakąś dodatkową rekonwalescencję? Bo rozumiem, że kilka dni po zabiegu można funkcjonować normalnie bez przykrych dolegliwości?
napisał/a: MateuszS 2017-05-29 16:17
Zwolnienia o ile dobrze pamiętam miałem coś koło miesiąca czasu. Miesiąc był wystarczający, aby odzyskać siły :) Obyło się bez żadnych przykrych dolegliwości, ale trzeba pamiętać o umiarkowaniu w jedzeniu, powoli i na początku też rozdrobnione i chłodne.
napisał/a: Majka8624 2017-07-05 07:20
Za Waszą namową wczoraj byłam na wizycie u doktora Spychalskiego i jestem miło zaskoczona. Co prawda kolejki na wizytę są ogromne ale przyjeżdżają do niego pacjenci z różnych zakątków Polski. Od razu zakwalifikował mnie do POEM. Aktualnie lecę dziś do mojej przychodni, załatwić skierowanie na oddział, żeby wysłać doktorowi jego skan. Potem już wyznaczają termin operacji. Lekarz mówił, że czeka się około dwóch, trzech miesięcy na operację. Z tego co mówił wyleczenie całkowite nie jest możliwe aczkolwiek bardzo poprawia funkcjonowanie. Najśmieszniejsze jest to, że dwa razy robiłam komplet badań i wszystkie te z zeszłego roku wykluczają się z tegorocznymi. Jeszcze jedna sprawa.
Jak będziecie robić manometrie, sprawdźcie gdzie mają nowy sprzęt ponieważ ja swoją pierwszą robiłam w Poznaniu odpłatnie ale sprzęt był stary i kilka razy sam się wyłączył podczas badania. Dodatkowo podawał błędne dane. W tym roku zrobiłam to badanie w Elblągu na porządnym sprzęcie i wyniki są czytelne, wszystko widać czarno na białym co i jak.
Doktor Spychalski polecał również szpital w Szczecinie i doktora o nazwisku Białek. Mówił, że uczyli się w Japonii od jednego profesora